Lawiny. Co każdy narciarz powinien wiedzieć?

Sezon w pełni, stoki oblegane. Wszyscy nastawieni na dobrą zabawę i miło spędzony czas w górskim otoczeniu. Ale należy pamiętać, że wycieczki na łono natury to nie tylko piękne widoki, ale też przyroda może być niebezpieczna. W okresie zimowym głównym zagrożeniem w rejonach górskich są lawiny. To niebezpieczne zjawisko jest jednak w większości do uniknięcia, jeżeli będzie się rozumieć zagrożenie oraz posiadać informację jak się zachować. Dla przybliżenia zjawiska lawin zapraszam do dalszej lektury.

Przede wszystkim planując wyjazd w góry i na stoki należy zapoznać się z oznaczaniem stopni zagrożenia lawinowego oraz brać je pod uwagę podczas wychodzenia ze schroniska. Oznacza to, że bagatelizowanie ostrzeżeń może kosztować nas w najlepszym przypadku zdrowie, a często życie. Przed wyjściem na zewnątrz należy zapytać się obsługi o stopnień zagrożenia. Często nawet nie trzeba spytać, gdyż pracownicy schronisk czy hoteli sami o tym informują każdego, kto szykuje się do wyjścia.

Stopnie zagrożenia lawinowego. Międzynarodowe oznaczenie.

Stopień 1.

Niski stopień zagrożenia, oznaczający w miarę bezpieczne warunki do górskich wycieczek. Pokrywa śnieżna jest prawdopodobnie stabilna, a zagrożenie lawiną może pojawić się wyłącznie w przypadku zbyt dużego jej przeciążenia.

Stopień 2.

Umiarkowane zagrożenie lawinowe. Oznacza to stosunkowo bezpieczne wędrówki po górach czy zjazdy z przygotowanych stoków, jednak należy brać pod uwagę to, że miejscami pokrywa śnieżna może być mniej stabilna i starać się unikać tych zagrożeń.

Stopień 3.

Znaczne prawdopodobieństwo słabo utrwalonej pokrywy śnieżnej, szczególnie na stromych stokach. Nie zaleca się wychodzić na tego typu zbocza, gdyż łatwo o inicjację lawiny już przy średnim obciążeniem pokrywy.

Stopień 4.

Duży stopień zagrożenia lawinowego. Większość stoków i zboczy posiada pokrywę śnieżną nie utrwaloną, która może doprowadzić też do samorzutnego schodzenia lawiny. Nie zaleca się spędzać czasu przy zboczach.

Stopień 5.

Bardzo duże zagrożenie zejścia lawiny na dużych połaciach obszarów niekoniecznie stromych, ale też łagodnych zboczach. Wychodzenie w góry i na stoki jest zabronione. Bardzo duże prawdopodobieństwo samoistnych lawin.

Co sprzyja zwiększaniu się stopnia zagrożenia?

- okres roztopów, kiedy pokrywa śnieżna nie jest wystarczająco mocno przytwierdzona do gruntu. Dzieje się też tak podczas intensywnych opadów deszczu.

- duże opady śniegu, którego warstwy nie nadążają ze stabilizacją. Wszelakie zamiecie śnieżne jeszcze bardziej zwiększają ryzyko.

- duży wiatr, może tworzyć nawisy śnieżne, wyjątkowo niebezpieczne na stromych zboczach.

Co jak zejdzie lawina?

Jeżeli zdarzy się nieszczęście przebywania podczas schodzącej lawiny w jej pobliżu, należy podjąć następujące kroki:

- jeżeli przypuszczamy, że zdążymy to zrobić, jak najszybciej należy uciec z drogi lawinie,

- w przypadku, kiedy widzimy, że lawina jest już blisko, należy pozbyć się nart i deski, które mogą zwiększać ryzyko zasypania poprzez „efekt łodzi podwodnej”.

- o ile to możliwe należy schować się za solidnymi skałami, mogą one uchronić przed zasypaniem.

- na otwartym terenie, bez szans na ucieczkę, przyjmij pozycję, podczas której skrzyżowane ręce chronią twarz i klatkę piersiową. W razie przysypania mamy szansę na stworzenie zbiornika powietrznego zwiększającego nasze szanse na przeżycie.

- jeżeli zostało się porwanymi zasypanym przez lawinę staraj się spokojnie ocenić, w którą stronę należy kopać, aby wydostać się na powierzchnię. W ocenie może pomóc na przykład splunięcie i obserwowanie, w jaki kierunku spływa ślina.

Podstawy bezpieczeństwa.

Najlepiej jest nie wędrować rejonami o dużym stopniu zagrożenia lawinowego. Jeżeli jednak tak się stanie lub warunki pogodowe zaskoczą nas na szlaku, trzeba pamiętać o tym, aby:

- poruszać się najbardziej uczęszczanymi szlakami,

- co jakiś czas wyznaczać przystanki, które zwiększą ochronę podczas potencjalnego zejścia lawiny,

- podczas przebywania na zboczu nie wspinać się pod górę, tylko schodzić z kierunkiem obsuwania się śniegu, podróżując z większą grupą najlepiej się rozdzielić.

Jednak podstawą jest po prostu brak ryzyka. Pojawia się pytanie, a co jak czasami czekamy wiele miesięcy na urlop? Mamy później przesiedzieć go w schronisku podziwiając widoki przez okna? No chyba nadal to lepsze wyjście niż ryzykowanie życia swojego i najbliższych!