Wybór odpowiednich, rekreacyjnych butów narciarskich.

Planujesz urlop na nartach i nie wiesz jakie buty narciarskie będą tymi najbardziej odpowiednimi dla Ciebie? Rodzaje butów dostępnych w sklepach przyprawiają Cię o zawrót głowy? Zapraszamy do lektury, gdzie postaramy się przybliżyć najważniejsze informacje dotyczące odpowiedniego dobrania butów narciarskich.

Buty narciarskie, tak jak każde inne obuwie, powinno być dobierane, jak i używane tylko przez jedną osobę. Nie powinno się ich pożyczać, ani też kupować bez indywidualnej przymiarki. Wśród obuwia narciarskiego, znajdziemy podział na buty narciarskie damski, męskie i juniorskie. Różnią się one, nie tylko wyglądałem, ale i budową, gdyż stopy męskie różnią się od damskich, szczególnie jeżeli chodzi o budowę na przykład łydki. Znów buty juniorskie są dostosowane do węższej stopy, w stosunku do jej długości.

Główne elementy butów narciarskich

But narciarski to 2 główne elementy. Zewnętrzna plastikowa skorupa oraz wewnętrzny tzw. kapeć. Obie części można bezproblemowo rozdzielać. Dlatego też wnętrze buta, można suszyć po całodziennym dniu na nartach, czy też na jego podstawie dobierać inną skorupę w odpowiednim rozmiarze.

Klamry.

Buty narciarskie posiadają klamry, za pomocą których skorupa jest dopasowywana do nogi narciarza. Przeciętnie posiadają od 1 do 4 klamer. Im więcej klamer tym lepsze dopasowanie, ale pamiętajmy też, że każda klamra to dodatkowy czas potrzebny na jej regulację przed jazdą.

Twardość.

Buty miękkie doskonale amortyzują stopę przed wstrząsami, jak i pozwalają na bardziej swobodne ruchy, Natomiast twardsze odpowiedniki poprawiają w znaczny sposób precyzję i styl jazdy. Dla tych, którzy zaczynają przygodę z narciarstwem najlepsze będą buty o twardości flex 50-90. Przeciętne posiadają flex pomiędzy 80 a 100. Powyżej 100 mówimy już o butach dla zaawansowanych.

Zakup nowych butów, wynikać może także z potrzeby wymiany starych, które już się znosiły i odkształciły po wielu sezonach, lub też są to modele dla początkujących, a my osiągnęliśmy już wyższy stopień narciarskiego wtajemniczenia.